FAQ – Świadome Zakupy

Ten poradnik jest dla wszystkich którzy kiedykolwiek chcieli zakupić lub zakupili produkt związany ze swoim ulubionym anime lub mangą.
Nie będę tu pisać gdzie można kupić różne gadżety, bo w dziale „gdzie kupuję” jest lista zaufanych sklepów z których możecie bezpiecznie korzystać.

Poradnik ma Wam pomóc w rozpoznaniu oryginalnego i licencjonowanego produktu, bowiem w mnogości różnych sklepów i serwisów aukcyjnych/sprzedażowych można nieświadomie się naciąć i kupić podróbkę.

 

 PRODUKTY NA LICENCJI „TOEI ANIMATION” 

Toei jest znane z wielu produkcji anime, chyba nie ma nikogo kto nie znałby choćby jednego z ich tytułu.
Obecnie Toei w branży zabawkarskiej współpracuje z takimi firmami jak Bandai, MegaHouse czy Banpresto (a w przeszłości także min. z B-Club czy P-UNIT przy produkcji Garage Kit).
Dobrze więc byłoby wiedzieć jak rozpoznać produkt licencjonowany od podróbki – w polskim internecie narosło tyle mitów na ten temat, że starczyłoby na małą powieść :P

Zatem gdzie kupujemy a gdzie nie?
Najlepszym wyborem są oczywiście sklepy z oficjalną dystrybucją, ale jeśli upatrzona przez nas rzecz jest już w nich niedostępna i/lub wyszła dawno temu i nie ma szans na taką opcję, wtedy warto zajrzeć w miejsca drugiego wyboru. A te niestety są (i będą) ryzykowne pod względem samej legalności produktu.
Miejscem drugiego wyboru mogą być np. japońskie aukcje Yahoo (jeśli wiesz jak korzystać z pośredników – Buyee, FromJapan czy Goody Japan), eBay albo rodzime Allegro.
Za to nie macie co zaglądać na Aliexpress, Wish czy jakieś „noname shopy” bez regulaminów/stopki i w ogóle podanych danych firmowych, itp (!!!) – to ważne, bo słyszałam już kilkukrotnie że na Ali sprzedają oryginały (tylko bez pudełek, z odrzutów czy równie dziwnych powodów dla którego cena jest niska). Ali i cała reszta NIE JEST dobrym źródłem zakupowym jeśli szukacie licencjonowanego produktu.

Jak wspomniałam istnieją miejsca drugiego wyboru, ale i tu trzeba bardzo uważać.
O ile Yahoo Japan możecie bezpiecznie przeglądać (rzadko zdarzają się podróbki, niemniej jednak warto dokładnie tłumaczyć sobie i czytać opisy) o tyle eBay czy Allegro to już niezła plątanina wszystkiego.
Szukając produktu związanego z jedną z firm współpracujących z Toei musicie zwrócić uwagę na kilka rzeczy takich jak:

1) Tytuł oraz opis aukcji
Teoretycznie eBay zabrania w przypadku podróbek wrzucania w powyższe nazwy producenta, więc już sam ich brak powinien nas skłonić do myślenia. W przypadku Allegro to wolna amerykanka, wielokrotnie widziałam takie cuda w tytule jak krzyczące „ORYGINAŁ” a w opisie takie cuda jak „produkt w oryginalnym pudełku” (cokolwiek to znaczy), „bez pudełka” a gdzieś dalej malusieńką czcionką że „wysyłka z Chin”, w panelu „czas wysyłki” na przesyłkę przekraczał 30 dni czy bardziej już zawoalowane „zapakowane w pudełko / przepięknie wykonany każdy szczegół” itp. Oznaczenie w panelu „Kraj wysyłki: Chiny” od razu powinno nam się zapalić czerwone światło.

2) Zdjęcia
Po prostu nie może ich nie być (!!!)
I pod żadnym pozorem nie mogą to być zdjęcia producenta (wyjątek może stanowić miniaturka aukcji – to przeważnie dla przykucia uwagi) a jedynie faktycznego posiadanego przez sprzedawcę produktu. Czasem zdarza się jednak (zwłaszcza bardzo częste na naszym rodzimym Allegro) że fotki są kradzione (np. z eBay a niektórzy są na tyle bezczelni, że po prostu pobierają „obrazek z Google” bo przecież jest „za darmo”) i podejrzewam że ma to miejsce z kilku powodów: braku produktu fizycznie na stanie (w przypadku podróbek to bardzo częste) albo ze zwyklego lenistwa („nie chciało się zrobić swoich zdjęć”, łatwiej ukraść czyjeś).
Jeśli sprzedawca dodał tylko zdjęcia producenta ZAWSZE w wiadomości prywatnej proś o zdjęcia posiadanego na miejscu faktycznego produktu i to w dobrej jakości.
Przesłanie zdjęcia niepełnego, rozmazanego, kiepskiej jakości dyskwalifikuje produkt z zakupu. To samo jak sprzedawca w ogóle się nie odezwie albo zrobi to w sposób niegrzeczny lub nawet wulgarny (bo i takie sytuacje się zdarzają).

3) Jakość
Jak już obejrzycie zdjęcia, warto zajrzeć sobie na MFC*, odnaleźć dany produkt i porównać je sobie ze zdjęciami użytkowników przedstawiającymi oryginalny produkt (jest możliwość obejrzenia także zdjęć podróbek jeśli takowe ktoś dodał).
Najczęściej jakość wykonania jak i w ogóle malowania pozostawia do życzenia w przypadku podróbek, kiepska jakość plastiku powoduje świecenie się „skóry” (w przypadku figurek postaci), mogą być źle spasowane części ruchome, przeguby innego koloru, różnica w wielkości, pomyłki kolorystyczne czy wychodzenie koloru poza obszar, czasem to kwestia tzw. derpowatego wyglądu czy słabo widocznych detali albo braku dodatków do gadżetu.

*MFC – to baza z produktami okołomangowymi czy filmowymi na licencji. Obejmuje szeroki zakres gadżetów, natomiast tylko i wyłącznie wydanych jako produkty japońskich producentów (i lub na licencji użyczonej poza JP). Zatem nie znajdziesz tu figurek/statuł/gadżetów typu handmade czy tych produkowanych przez firmy z Chin/Tajwanu itp. nie objętych oficjalną dystrybucją.

4) Naklejka TOEI
I to w zasadzie najważniejszy punkt.
Produkty na licencji produkowane przez Bandai, Banpresto czy MegaHouse dla Toei ZAWSZE posiadają małą naklejkę potwierdzającą autentyczność produktu.
Najczęściej naklejka znajduje się na froncie pudełka, jednak przy starszych produktach może się znajdować zarówno po bokach jak i na górze. Nigdy na podstawie i nie spotkałam jeszcze wersji z naklejką na tyle pudełka.

Pytając sprzedawcę o dokładne zdjęcia produktu, proście także o zdjęcia produktu w pudełku jeśli to możliwe.
Zdjęcia niewyraźne, bez widocznej naklejki dyskwalifikują produkt z zakupu.

Naklejki mogą być w różnych wersjach kolorystycznych.
Kolor naklejki oraz samego nadruku świadczą jedynie o typie kanału dystrybucji oraz progu cenowym danego produktu. Każdy kolor jest OK, więc nie ma sensu zadręczać się tym faktem.
Jeśli komuś przyjdzie do głowy próbować naklejkę odkleić, to zapewne zauważy że na tylnej stronie naklejki będzie dodatkowo hologram :)

5) Pudełka
Brak pudełka przeważnie dyskwalifikuje zakup, no ale różni są ludzie, niektórzy po prostu je magazynują inni wyrzucają… ale jeśli już chcesz kupić coś od sklepu internetowego a nie osoby prywatnej, to pudełko musi być.
A jak już jest, to też potrafią być podrobione.
I tak, pudełko może być z cieńszego kartonu, zazwyczaj gorszej jakości druku (przekłamanie kolorów wynikające ze słabej jakości skanów tych oficjalnych) i bez nalepki Toei. Czasem podrobione pudełko wygląda zupełnie inaczej od tego z oficjalnej dystrybucji.

Gwoli wyjaśnienia:
Na pudełku może znajdować się napis „Made in China”.
To nie jest błąd.
Po prostu wielu producentów japońskich swoją produkcję ma w Chinach, jednakże proces technologiczny odbywa się tylko z najlepszych jakościowo fabrykatów dzięki czemu końcowy produkt będzie wysokiej jakości.

6) Cena
Co prawda jeszcze kilka lat temu można było mówić, że cena jest nawet miarodajnym wyznacznikiem czy produkt to podróbka czy nie, obecnie granice cenowe mocno się zacierają.
Ten sam produkt możemy trafić w różnej rozpiętości cenowej. Mało tego, coraz częściej się zdarza, że niektórzy sprzedawcy windują ceny podróbek. Czasem to wynika z niewiedzy (cóż, ktoś mógł się kiedyś naciąć, a obecnie chce odsprzedać nie wiedząc że to bootleg) ale najczęściej z chęci większego zysku. Najlepiej jednak będzie szukać produktu w cenie wyjściowej, ale to sprawdzi się jedynie w przypadku gdy dana figurka jest w miarę dostępna. Słaba lub brak dostępności powoduje, że średnia aktualna cena za licencjonowany produkt może być nawet kilkukrotnie większa od wyjściowej a cena podróbki może być całkowicie różna w różnych miejscach.

Jeśli mimo wszystko nie masz pewności co do kwestii legalności oglądanego produktu, po prostu go sobie daruj i poszukaj dalej.

 

ARTBOOKI SAILOR MOON – JAK SIĘ NIE NACIĄĆ

W latach 90-tych ubiegłego wieku Kodansha wydała 6 artbooków do mangi Sailor Moon.
Pierwsze pięć odpowiada za kolejne serie/arc’i, szósty to głównie projekty postaci plus dodatkowy, alternatywny one-shot mangi. Istnieje także siódmy artbook, ale ten został samodzielnie „wydany” i rozprowadzany w limitowanym nakładzie przez Naoko Takeuchi, nie posiadający z oczywistych względów żadnego numeru ISBN.

Kilka podstawowych informacji:
Format: A4
Okładka: Twarda z obwolutą (Materials Collection – miękka z obwolutą)
Ilość stron: w zależności od woluminu – 64-138
Dodatki: Plakaty w woluminach 1-5

Oprócz oryginalnego japońskiego wydania istnieją wydania zagraniczne na licencji bardziej lub mniej przypominające te japońskie (np. niemieckie w twardych i miękkich oprawach, francuskie, hiszpańskie czy tajwańskie). W Chinach oficjalnie także wydano artbooki, ale te już są nieco mniejszego formatu.
Nie oznacza to jednak, że nie istnieją podróbki, a tych jest cała masa i żeby przypadkiem nie zakupić takowego bootlega warto wiedzieć o różnicach.

Chińskich licencjonowanych artbooków jest 5, każdy w miękkiej oprawie i jak wspomniałam, w nieco mniejszym od A4 formatu. Główna różnica to okładka której napis kanji został przekształcony w uproszczony Chiński (hanzi) z pominięciem japońskiego „Sailor Moon”.

Jak zatem odróżnić bootleg od oryginału?

1) Podróbki istnieją dla vol. 1-4 wydane przeważnie w miękkiej oprawie (tu drobna uwaga – podróbki w twardej też są, dlatego trzeba uważnie się przyglądać i w razie czego prosić o więcej zdjęć!), na cieńszym papierze, dla vol.5 do tej pory takowego nie widziałam, ale nie wykluczam takiej możliwości. Co do Materials Collection, to kiedyś na sieci widziałam oferty w twardej oprawie, ale bez zdjęć samego artbooka, więc ciężko się odnieść do tej informacji, oficjalnie artbook posiada oprawę miękką.

2) Obwoluta każdego oryginalnego woluminu jest matowa. Napis u góry artbooków „Pretty Soldier SailorMoon” jest błyszczący – vol. 1-2 posiada napis w kolorze złotym, vol 3-5 + Materials – srebrnym. W bootlegach napisy są matowe i w przypadku zdjęć z flashem kolor napisu będzie widoczny, dla oryginalnych egzemplarzy napisy te będą wychodzić jako niemal jak czarne – podróbki tego efektu nie osiągną.

3) Każdy wolumin, także Materials – posiada jako pierwszą stronę miękki, półprzezroczysty, wzorzysty papier z napisem „Sailormoon”. Bootlegi natomiast zazwyczaj mają zwykły, biały zeskanowany wzór z napisem. Albo nie mają wcale tej strony.

4) Druk w oryginałach jest ładny, ostry, kolory żywe i ładne, tony pomiędzy przechodzą gładko. Bootlegi zazwyczaj robione są z kiepskiej jakości skanów, kolory są bardziej przyciemnione, widać często „kropki” druku, grafiki potrafią być ucięte.

5) Obi – każdy oficjalny artbook takowy posiada(ł). W zasadzie nic się nie stanie jak go nie ma, ale jeśli jest, to warto zerknąć czy na pewno jest w porządku. Woluminy 1-2 posiadały go w kolorze złotym-matowym, kolejne – srebrnym. Wysokość obi to ok. 1/4 artbooka. W przypadku bootlegów obi vol.2 może mieć błąd w druku (napis na dole głosi, że to vol.1 i takiż arc) a odstęp dolnego marginesu zbyt duży/wysoki.

6) Czasem się zdarza, że bootlegi mogą nie mieć na obwolucie/okładce żadnych napisów, albo może być on za bardzo przesunięty ku dołowi (zbyt duży margines górny).

Poradnik oparty został na artykule z nieistniejącej już strony MangaStyle.
Zdjęcia wykorzystane w poradniku pochodzą z MangaStyle.